WOJEWÓDZKI
ZWIĄZEK
PSZCZELARZY
W KRAKOWIE

Artykuły


Najważniejsze błędy w praktyce pszczelarskiej

Najważniejsze błędy w praktyce pszczelarskiej

Każdy z nas jest omylny, popełnia błędy świadomie lub nie, z niewiedzy i braku doświadczenia lub z rutyny i błędnych przyzwyczajeń, z lenistwa lub nadgorliwości. Oto wykaz najważniejszych błędów , zaniedbań i grzechów , na jakie narażamy nasze pszczoły.

1. Błędy dot. lokalizacji pasieki:

- Lokalizacja w terenie przepszczelonym lub umieszczenie zbyt dużej ilości uli w jednym miejscu.
W przeciętnych warunkach na 1 km2 może przypadać 5-7 rodzin, czyli do 50 w  promieniu 1,5 km.

- Lokalizacja w terenie nieodpowiednim tzn. wilgotnym, zacienionym, o północnej wystawie, narażonym na silne wiatry. Tam rozwój będzie słabszy i częściej będą występować choroby.

- Lokalizacja w terenie o słabych pożytkach, w sąsiedztwie dużych skupisk ludzkich, intensywnego rolnictwa / ryzyko pożądleń lub zatruć/.

2. Błędy w urządzeniu pasieczyska:

- Brak dojazdu do pasieki, jej ogrodzenia, lub żywopłotu. Mała powierzchnia pasieczyska.

- Brak dostępu do wody i energii elektrycznej. Brak magazynu i pracowni pasiecznej.

- Brak niezbędnych urządzeń, jak waga, topiarka słoneczna     i poidło pasieczne.

3. Błędy w przygotowaniu rodzin do zimowli:

- Opóźnianie prac jesiennych / powinny być zakończone do 15 września/.

- pozostawianie do zimowli starych, wypracowanych pszczół i rodzin ze starymi /powyżej 2 lat/ matkami.

- Pozostawianie zbyt obszernych gniazd, zimowanie na starych, ciemnych plastrach.

- Opóźnianie karmienia - powinno być zakończone do 15 września.

- Zapewnienie zbyt niskich zapasów pokarmowych. Zapas zimowy powinien wystarczyć aż do pierwszych pożytków wiosennych, czyli do końca kwietnia.

- Zazimowanie bez zapasów pierzgi, co opóźni wiosenny rozwój.

- Dopuszczanie lub wywoływanie rabunku.

- Zimowanie słabych rodzin – takie rodziny jesienią powinny być połączone.

4. Błędy podczas zimowli:

- Niezapewnienie wentylacji uli , co prowadzi do zawilgocenia.

- Hałasy i niepokój na pasieczysku, osłuchiwanie rodzin, odkopywanie śniegu.

- Ataki gryzoni, ptaków lub drapieżników na ule.

- Całkowity brak nadzoru nad zimująca pasieką / brak szybkiej reakcji na nagłe zdarzenia np. skutki silnych wiatrów , działania wandali itp./

5. Pierwszy oblot wiosenny:

- Nieobecność pszczelarza w pasiece podczas pierwszego oblotu.

- Brak reakcji na stwierdzone osypanie się rodzin /pozostawienie otwartych uli z osypanymi rodzinami co skutkuje rabunkiem
i rozprzestrzenianiem się chorób/.

- Niewykonanie oczyszczenia i udrożnienia wylotków.

- Otwieranie wszystkich uli i wykonywanie przeglądów.

6. Błędy popełniane w okresie wczesnego wiosennego rozwoju:

- Zbyt wczesne i nadmierne poszerzanie gniazd.

- Brak czynnego poidła z czystą wodą na pasieczysku.

- Brak pokarmu. Podkarmianie syropem , co ochładza gniazdo i osłabia rodzinę.

7. Błędy okresu silnego rozwoju wiosennego:

- Zwlekanie z poddaniem ramki pracy.

- Opóźnianie poszerzania gniazda, brak wentylacji i zaduch w ulach,

- Poddawanie zbyt małej ilości węzy.

- Traktowanie     rójki, jako metody powiększania pasieki.

- Zbyt częste wykorzystanie w pasiece mateczników rojowych co może prowadzić do wzmożonej rojliwości.

- Nieopanowanie nastroju rojowego i dopuszczenie do wyjścia rójki oraz jej ucieczka.

8. Błędy przy tworzeniu odkładów:

-Wykonywanie odkładów przy złej pogodzie i braku pożytków.

- Wykonywanie odkładów zbyt słabych, które nie dojdą do siły przed zimowlą.

- Wykonywanie odkładów zbyt późno /w lipcu/.

-Przeniesienie matki do odkładu.

- Brak wody i pokarmu w odkładzie.

-Dopuszczenie do wyrabowania odkładu.

- Nie wykonanie zabiegu zwalczania warrozy w odkładzie.

9. Błędy przy poddawaniu matek:

- Poddawanie matek przy złej pogodzie i braku pożytku.

- Narażanie matek na ścięcie przez stosowanie niewłaściwych metod poddawania lub z powodu niezgodności genetycznej matki
i rodziny przyjmującej.

- Niedostosowanie metody poddawania do wartości matki, warunków zewnętrznych i stanu rodziny.

- Poddawanie matek do rodziny nieprzygotowanej /głód, miseczki matecznikowe, trutówka/.

- Przeglądanie rodziny krótko po poddaniu matki /wolno nie wcześniej jak po 5 dniach/.

- Umieszczanie klateczki z matką z boku gniazda lub w miodni oraz poddawanie matki bez pszczół towarzyszących.

- Poddawanie matek złej jakości , nieznanego pochodzenia i nieoznakowanych.

- Tworzenie w pasiece mieszanki ras i linii hodowlanych, ciągłe eksperymentowanie w kwestii kształtowania pogłowia, import „kieszonkowy” matek z odległych regionów czy nawet innych kontynentów.

10. Błędy okresu pożytkowego:

- Nie oddzielenie gniazda od miodni, brak miejsca na składanie zbiorów co powoduje zalewanie gniazda nektarem i brak miejsca do czerwienia.

- Brak właściwej wentylacji uli, co skutkować może obniżeniem zbiorów i gorszą jakością miodu / podwyższona zawartość wody/.

- Brak pożytku / zaniedbanie kontroli wskazań wagi pasiecznej/ i niereagowanie na głód w rodzinach. Dopuszczenie do obniżenia „żelaznego zapasu” pokarmu poniżej 4-5 kg.

-Brak letniego podkarmiania rodzin „na siłę”.

- Zła organizacja miodobrania skutkująca nalotem i rabunkiem.

11. Błędy w postępowaniu z pszczołami:

- Nadużywanie dymu, nerwowość i hałasowanie przy ulu.

- Obce drażniące zapachy / pot, alkohol, perfumy, chemikalia itp./.

- Pozostawianie na pasieczysku ramek, sprzętu, narzędzi, rozlewanie syropu, podkarmianie w środku dnia – wszystko to może prowadzić do rabunków.

- Zbyt częste, niepotrzebne i długotrwałe przeglądy rodzin. Wykonywanie przeglądów w czasie niesprzyjającej pogody /zimno, deszczowo, w okresie przedburzowym/.

12. „Grzechy” pszczelarza przeciwko zdrowiu pszczół:

- Nieumiejętność wyciągania wniosków z obserwacji rodzin / ich zachowania, wyglądu czerwiu, osypu pod wylotkiem, słabego rozwoju, ewidentnych objawów chorobowych/.

- Nieumiejętność diagnozowania chorób pszczół i zwlekanie z interwencją w razie choroby.

- Osłabianie odporności rodzin poprzez stwarzanie złych warunków bytowania.

- Zbyt długie użytkowanie plastrów , a zbyt mała wymiana węzy / poniżej 50% rocznie/.

- Nie przestrzeganie zasad higieny w pasiece i nie stosowanie dezynfekcji uli, ramek, sprzętu.

- Nadużywanie sody żrącej i kwasu octowego lodowatego     w dezynfekcji ramek .

- Nie stosowanie planowej wymiany matek od czego     także w dużej mierze zależy zdrowotność rodzin.

- Narażanie pszczół na wytrucie.

Warroza:

- Lekceważenie warrozy i związanych z nią infekcji wirusowych.

- Wiosenne stosowanie chemicznych środków warrozobójczych przy jednoczesnym zaniechaniu stosowania metod biotechnicznych / ramka pracy/.

- Stosowanie kwasów organicznych które są silnymi truciznami szkodzącymi pszczołom i pszczelarzowi.

- Niewłaściwe terminy stosowania leczenia, w tym brak synchronizacji zabiegów na danym terenie, co powoduje wtórne porażenie pasożytem.

- Nieleczenie odkładów i rojów.

Zgnilec złośliwy:

- Spóźnione diagnozowanie obecności zgnilca w pasiece, lub nieumiejętność rozpoznania choroby.

- Zwlekanie z rozpoczęciem leczenia, co skutkuje rozprzestrzenianiem się choroby.

- Próby odzyskania miodu i wosku z chorego pnia.

- Przesiedlanie na stare plastry a nie na węzę.

- Niepowiadomienie Inspekcji Weterynaryjnej o chorobie.

13. Błędy przy pozyskiwaniu produktów pszczelich:

- Odbieranie miodu niedojrzałego.

- Świadome fałszowanie miodu.

- Pozostawianie miodu w otwartych naczyniach / wchłanianie wody/, oraz wystawianie na działanie światła.

- Przegrzewanie powyżej 42 o C przy dekrystalizacji.

- Brak właściwego oznakowania przy sprzedaży.

- Opóźnienia w suszeniu pyłku pobranego z poławiacza, niedosuszenie i niedoczyszczenie.

- Przetrzymywanie na świetle , luzem, bez szczelnych opakowań.

- Dopuszczenie do rozwoju larw i rozkruszków w pyłku.

- Pozyskiwanie wosku zakażonego zgnilcem.

- Chemiczne domieszki w wosku /leki, kwasy naftalina itp./

14. Inne błędy i zaniedbania:

- Brak dokumentacji pasiecznej.

- Brak dbałości o estetykę pasieki.

- Niepogłębianie wiedzy pszczelarskiej.

- Rutynowe podejście do pszczół, bez uwzględnienia zmiennych warunków, np. pogodowych, pożytkowych itd.

- Szukanie przyczyn niepowodzeń zawsze na zewnątrz, nigdy u siebie.

 

                                                                                                                         Jan Ślósarz