Robotnice pszczoły miodnej stanowiące trzon rodziny pszczelej wykonują wszystkie prace ulowe, a także pracę zbieraczek. Liczba robotnic waha się w okresie roku. Zimą jest ich 15-25 tys. latem nawet 60 tys. Genetycznie są to samice, jednakże nie mają one rozwiniętych narządów płciowych umożliwiających rozmnażanie. Za to wyposażone są w różnorodne cechy anatomiczne oraz wrodzone zdolności i umiejętności, które pozwalają im spełniać różnorodne zadania w czasie ich krótkiego życia.
Rodzące się młode pszczoły robotnice przez kilka pierwszych dni zajmują się czyszczeniem komórek plastra oraz nagrzewaniem czerwiu.
W wieku 3-6 dni młoda pszczoła karmi starsze /ponad 3-dniowe/ larwy mieszanką miodu i pyłku.
W drugim tygodniu swojego życia pszczoła zaczyna wytwarzać mleczko pszczele. Jest to pokarm dostarczany larwom do 3 dnia życia oraz stale matce pszczelej. Mleczko pszczele powstaje w gruczołach gardzielowych młodych pszczół robotnic i ten właśnie proces fizjologiczny jest na tyle wyczerpujący jej organizm że pszczoła będąca karmicielką żyć może zaledwie 6-7 tygodni.
W wieku 8-14 dni robotnice stają się magazynierkami przerabiającymi nektar na miód oraz pyłek na tzw. pierzgę. Czynności te służą przetworzeniu i konserwacji przyniesionych produktów oraz ich zmagazynowaniu na okres zimy.
W trzecim tygodniu jeśli istnieje taka potrzeba robotnica staje się woszczarką, czyli zaczyna produkować wosk w specjalnych gruczołach woskowych na odwłoku. Z wosku tego następnie w zgodnym trudzie robotnice budują plastry.
W ostatnich kilku dniach życia ulowego pszczoły stają się strażniczkami, pilnującymi na wylotku aby do ula nie dostał się żaden intruz. Na tym kończy się pierwszy etap ich życia trwający ok. 21 dni, a zaczyna drugi : praca zbieraczek.
Młode pszczoły już wcześniej opuszczały ul , aby dokonywać lotów orientacyjnych. Teraz zaczynają loty w celu zbierania i przynoszenia do uli niezbędnych substancji. Jest to nektar i spadź -produkty płynne węglowodanowe z których powstaje miód, oraz woda, pyłek kwiatowy , niezbędny jako pokarm białkowy i substancje balsamiczne zbierane z pączków drzew. Jest to tzw. propolis służący do uszczelniania i sklejania gniazda oraz do odkażania wnętrza ula.
Niejako „przy okazji „ zbierania nektaru i pyłku pszczoły dokonują niezwykle istotnej czynności zapylania kwiatów. Aby ułatwić sobie zadanie ,zbieraczka przy zbiorze nektaru lub pyłku oblatuje tylko jeden gatunek aktualnie kwitnących roślin. Jest to dla niej ułatwienie, gdyż nauczona „obsługi” kwiatów o podobnej budowie, może szybciej zbierać nektar lub pyłek. Nie trzeba dodawać jak ta strategia wykształcona w drodze ewolucji , zwana wiernością gatunkową znakomicie podnosi efektywność zapylania.
Praca wykonywana przez zbieraczki jest gigantyczna. Wystarczy powiedzieć, że do wyprodukowania 1kg miodu pszczoły muszą oblecieć od 200 tysięcy do przeszło 2 mln kwiatów w zależności od gatunku, a w sezonie pszczoły muszą uzbierać na własne potrzeby przynajmniej 100 kg miodu.
Praca zbieraczki trwa w sezonie ok. 3-tygodnie, po czym pszczoły giną, a zastępują je młodsze siostry cały czas rodzące się w ulu.
W naszych warunkach klimatycznych pszczoły jednak muszą przetrwać zimę. Dlatego w końcu lata , oraz w jesieni rodzą się robotnice, które już nie karmią czerwiu, bo czerwienie w tym czasie wygasa, nie budują też plastrów i nie zbierają nektaru ani pyłku. Te robotnice mają szansę na dłuższe życie nawet do /8-9 miesięcy/. Dobrze odżywione mogą przetrwać zimę i wiosną wychować pierwsze pokolenia nowych robotnic.
Jan Ślósarz